top of page
Search

Mikroplastik nie tylko w oceanach. Jest wszędzie! Jego duże ilości wykryto także w powietrzu!

Z pewnością słyszałeś, że człowiek zjada średnio 5 gramów plastiku na tydzień, czyli tyle, ile waży karta kredytowa... Okazuje się, że mikroplastik, czyli malutkie drobinki plastiku, są obecne nie tylko w morzach i oceanach, ale nawet w butelkowanej wodzie mineralnej! W skali całego świata każdego dnia ludzie uwalniają mikrowłókna o objętości od 4 do 7 milionów plastikowych torebek! Plastik ten jest zjadany przez ryby, a finalnie ląduje na naszych stołach.

Zdjęcie ukazujące plastik, który wżarł się w skały na portugalskiej wyspie Madera.


Najnowsze badania naukowców z National Oceanic and Atmospheric Administration pokazują, że sprawa jest bardzo poważna. Tysiące ton mikroplastiku znajduje się w ziemskiej atmosferze. Tylko nad USA przepływa około 1100 ton plastikowych drobinek. Mikrocząsteczki krążą między kontynentami, a ludzie i zwierzęta wdychają je razem z powietrzem.


Skąd pochodzi mikroplastik?


Oczywiście jednym z jego największych źródeł są ubrania z poliestru, które uwalniają mikrowłókna w czasie prania. Te nastęnie wraz z wodą trafiają do kanalizacji, rzek, a finalnie do oceanów. Średnio jedna sztuka odzieży poliestrowej uwalnia 1900 mikrocząsteczek plastiku w jednym praniu!


Innym znaczącym źródłem są kosmetyki. Według badania Greenpeace 76% kosmetyków do makijażu zawiera włókna mikroplastiku. Jego największe stężenia wykryto w kredkach do oczu, cieniach do powiek, błyszczykach oraz pomadkach. Mikrodrobinki znajdują się też w pastach do zębów, żelach pod prysznic, peelingach i wielu innych produktach. Niektóre cząsteczki są tak małe, że mogą wnikać do organizmu przez skórę. Oczywiście mogą też być połknięte.


Innym zaskakującym przykładem są torebki herbaty ekspresowej, które w celu uszczelnienia są pokrywane plastikiem. Zatem razem z herbatą wypijamy bliżej nieokreśloną dawkę plastiku. Szacuje się, że ponad 90% torebek z herbatą zawiera mikroplastik.


Co możemy zrobić?


Jak zawsze rozwiązaniem jest ilość i jakość naszych zakupów. Z pewnością warto rozważyć znaczące ograniczenie nabywania nowych ubrań, w szczególności tych poliestrowych. Jeśli chodzi o kosmetyki należy rozważyć te ekologiczne, wyprodukowane w poszanowaniu zwierząt i środowiska. Jeśli kupijesz peelingi to tylko te z naturalnymi drobinkami. A jeśli kupujesz herbatę to tylko sypaną do przygotowania w zaparzaczu!


Wydaje się, że jako konsumenci nie mamy wielkiego wpływu na sprzedawane produkty i ich opakowania. Ale to nie jest prawda! Każdego dnia głosujemy swoimi portfelami, a nasz wpływ na korporacje i mniejsze firmy może okazać się znaczący dla podejmowanych przez firmy decyzji. Możemy wyrażać swoje zdanie poprzez udział w różnego rodzaju akcjach, podpisywać petycje czy pisać opinie chociażby w mediach społecznościowych marek...

132 views
bottom of page