RAIO - pierwsza w Polsce marka bielizny, w której naturalne są nawet gumki!
- Just Alex
- Aug 3
- 5 min read
Chciałabym przedstawić Ci Karolę, założycielkę marki RAIO - bielizny w 100% naturalnej, bez grama plastiku i bez żadnych kompromisów. Marka RAIO to nie tylko wyraz dbałości o planetę i przyszłość kolejnych pokoleń, to także przekaz do kobiet, by traktowały siebie z najwyższą miłością, czułością i akceptacją. By ich wybory były podyktowane ich własnym poczuciem piękna, a nie narzuconymi przez współczesną kulturę kanonami.
Jak to się stało, że lekarka weterynarii założyła markę ekologicznej i etycznej bielizny? Zapraszam na rozmowę z Karolą Żmienko - Kuhn, założycielką RAIO, a prywatnie bardzo radosną i zaangażowaną osobą.

Karola, Jesteś lekarzem weterynarii, kiedy i w jakich okolicznościach pojawił się pomysł założenia marki RAIO?
Od lekarza do marki z bielizną - nietypowa droga:) Po latach pracy jako lekarz weterynarii, osiągnięciu założonych sukcesów, prowadzenia własnego gabinetu z 4-osobowym zespołem, musiałam postanowić czy rozwijam dalej ten biznes czy dywersyfikuje. Głębokie rozmowy z samą sobą poprowadziły mnie w innym kierunku. Leczenie i diagnozowanie to niesamowita praca, przynosząca mnóstwo satysfakcji, ale też bardzo obciążająca i trudna. Z racji, że mam duszę przedsiębiorcy zaczęłam myśleć nad drugim biznesem. A że od dzieciństwa lubię modę, jestem kreatywna i twórcza pomysł padł na e-commerce z tym związany.
Jako świadoma ekologicznie osoba zaczęłam zastanawiać się co jest kobietą potrzebne, a czego nie można kupić z drugiego obiegu. Bielizna. I tutaj otworzyła się puszka Pandory- nie ma bielizny bez plastiku, bez syntetyków, wszędzie gumki, plastikowe metki większe niż same majtki, poliamidowe koronki, poliestrowe kokardki, nieestetyczne zapięcia na haftki. Otworzyłam szufladę i zdiagnozowałam jej zawartość- 60 % syntetyki, 20% bawełna z elastanem z sieciówek, 20% droga bielizna wyłącznie z syntetyków, którą założyłam kilka razy. Jak to się stało,że ktoś mi wcisnął tyle plastiku i ja go bezrefleksyjnie noszę na nagie ciało?
Zaczęłam słuchać podcastów na ten temat, czytać książki o ekologicznej modzie, obserwować konta takie jak Twoje - przeżyłam podobne odkrycie jak przejście na wegetarianizm 15 lat wstecz. Od tego momentu-a było to 2 lata temu- zaczęłam pracę nad bielizną bez plastiku.
Co było największą motywacją dla takiej decyzji?
Poszanowanie natury i drugiego człowieka. Umiłowanie dla autentyczności i szczerości. A także mój głód wiedzy- a kiedy już coś wiem to tego nie zapominam i nie udaje ,że problem nie istnieje. Postanowiłam być częścią rozwiązania. Aby jeśli są w Polsce kobiety takie jak ja- a na pewno są!- mogły poczuć się pięknie, wygodnie, w zgodzie z własnymi wartościami i ze sobą.
Bez plastikowych i kapitalistycznych kompromisów. W końcu chodzi o nasze zdrowie i o to co nakładamy codziennie na nagie ciało.
Znalezienie naturalnej gumki do bielizny nie jest ani działaniem oczywistym, ani łatwym. Jak długo przygotowywałaś się do stworzenia idealnie naturalnej bielizny?
To był proces metodą prób i błędów, ponieważ nie ma takiej bielizny na świecie. Po pierwsze materiał- niemożliwe aby szyć bieliznę bez elastanu. A co Pani szkodzi ten dodatek 5-10%? To tak malutko. Mikroplastik? Kto by się tym przejmował. Uchodziłam za ekologicznego freak’a- w szwalni nazwano mnie eko weterynarzem lub tą ekologiczną :) Panie bały się mi wysyłać prototypy w folijkach :)
Wiedziałam jedno- jeśli chce być wierna swojej misji, nie mogę pójść na skróty- takich marek jest dużo,a ja chciałam zaproponować kobietom coś czego nie ma.
Gumka. To był najtrudniejszy element a kluczowy- stanowi znaczną masę majtek i staników. Liczne próby aby znaleźć odpowiednią, kompostowalną. Tym bardziej ,że te syntetyczne są cienkie, dostępne we wszystkich możliwych chemicznych kolorach świata. Bardzo tanie i absurdem wydawało się stosowanie innych. Ale nie dla mnie 🙂
Pewnego dnia trafiłam na stronę marki fair-trade, z produktami dla dzieci, z klarownym procesem i pełną wiedzą o własnym łańcuchu dostaw. Z sympatią podzielili się ze mną swoim know-how m.in. gdzie zaopatrują się w gumki. Tak odkryłam małą, europejską manufakturę, która już wiele lat temu zauważyła ten problem.
W jaki sposób chcesz zmienić świat poprzez swoje działania?
Chciałabym aby kobiety nosiły organiczną bawełnianą bieliznę. Proste hasło, które zapamiętałam z jakiegoś podcastu- Dziewczyny noście bawełniane majtki!
I wbrew pozorom nie jest to takie łatwe- takie majtki są w naszych oczach mniej atrakcyjne, ciągle kusi nas jeden wizerunek- seksownej dziewczyny w koronkach, staniki z paseczkami, pończochy, kokardki, transparentne plastikowe siatki. Męska fantazja, którą narzucono kobietą jako swoją. Może to jest piękne- ale całkowicie wbrew logice, niewygodne i syntetyczne. Chciałabym abyśmy odkryły swoją seksualność, która wyraża się przez wygodę, naturalność, świadomość siebie ale i wiedzę o tym co nosimy. Seksowość i luksus jako poszanowanie dla natury i ludzi uczestniczących w produkcji tego co na siebie wkładamy. Sukcesem dla mnie będzie jeśli moja myśl pójdzie w świat i skłoni dziewczyny do refleksji. Gdy poczują się pięknie w białych majtkach i koszuli, bez potrzeby przebierania się w tiulowe siatki.
Jakie swoje wartości przekładasz na markę, co jest dla Ciebie szczególnie ważne w tworzeniu swojego biznesu?
Odpowiedzialność i szczerość.
Delikatność- wobec siebie, innych i świata.
Umiejętność zadawania pytań i nie wybierania utartej ścieżki.
Dozę buntu, która jest w życiu szalenie potrzebna.
Budowanie własnego standardu, aby żyć pięknie ale w zgodzie z naturą i ze sobą.
Co Cię inspiruje?
Wszystko mnie inspiruje! Wystarczy jakieś hasło, słowo ,obraz i juz mi sie zbuduje w głowie historia wokół tego. Jestem niepoprawną marzycielką i myślicielką. Co doprowadza do furii mojego męża :) Gdy widzi ten wzrok błądzący w czeluściach moich zamyśleń.
Inspirują mnie też ludzie. Ciekawi, znający różne historie, z doświadczeniem. Oraz podróże- zwiedziłam już niejeden zakątek świata, z pasją fotografując piękno i to co mnie różni od innych kultur. No i kino! Niezmierzony ocean inspiracji.
Jaki jest Twój największy sukces zawodowy?
RAIO dopiero raczkuje, ale i tak upatruje sukces w odwadze i zapale do stworzenia marki. Mam nadzieje dużo sukcesów jeszcze przede mną!
W dotychczasowej pracy lekarza weterynarii moim ogromnym sukcesem jest zyskanie po latach pewności siebie w leczeniu, umiejętność odczytywania ludzkich potrzeb ( psi czy koci pacjent to dopiero wierzchołek góry lodowej w tej pracy) oraz zbudowanie kobiecego zespołu, gdzie każda z nas z uśmiechem i przyjemnością przychodzi rano do pracy.
Czy masz na koncie jakieś porażki?
Jak każdy, porażki i klapy są nieuniknioną częścią prowadzenia firmy. Najważniejsze zauważyć je, przyznać się do nich, przeanalizować, wymyślić rozwiązanie i wdrożyć je w życie. Staram się nie powtarzać swoich błędów i nie rozpamiętuję porażek, z racji charakteru pędze ku niebu a nie ziemii :)
Co jest najważniejsze i najpiękniejsze w Twojej działalności zawodowej?
Niezrównaną satysfakcję przynosi mi chirurgia i podejmowanie się coraz trudniejszych zabiegów. Ratowanie pacjentów gdy ktoś inny nie dał już nadziei. Lub umiejętne pokierowanie gdy tej nadziei już nie ma. Wdzięczność i szacunek po stronie opiekunów- bezcenne uczucie.
Jak chciałabyś, aby wyglądał świat za 30 lat?
Chciałabym, aby świat był otwartym i miłym miejscem - tyle by wystarczyło, poszanowanie dla siebie, innych i planety. Aby zwyciężyła miłość.
A mój świat za 30 lat? Dziarska babcia, osoba inspirująca i ciekawa, która akceptuje proces starzenia się, nie uległa presji na młody wygląd. Szczęśliwa i zdrowa, stać ją na to by robić co chce, z kim chce i kiedy chce. Wzór dla młodych kobiet jak żyć.
Z punktu widzenia wartości RAIO - aby zniknęły landfills, ludzie brali odpowiedzialność za to co i jak konsumują, bogatszy nie wykorzystywał słabszego. A majtki RAIO były w każdej damskiej, polskiej szufladzie :)
Co chciałabyś powiedzieć osobom, które czują brak siły i wiary, że ich jednostkowe działania mają sens?
Kropla drąży skałę. Dopiero upór i konsekwencja w działaniu dają efekty. Gdy dopada Cię niemoc odpocznij, prześpij się , pomyśl. Daj sobie czas i nie rób nic wbrew sobie. Jeśli dla Ciebie coś ma sens- rób swoje. Efekty przyjdą same a ostatecznie najważniejsza jest Twoja satysfakcja.






Comments